Rodzice bądźcie wsparciem dla nauczycieli
Od pewnego czasu słyszy się w mediach ataki na nauczycieli,
dotyczące wykonywania ich pracy, czasu wolnego, itp. Pracowałem kiedyś jako
nauczyciel i wiem jedno, że poprawa procesu nauczania nie jest związana z
przeprowadzeniem reformy edukacji. Problemem jest to, że nauczycielowi odebrano
wszelkie narzędzia wpływu na ucznia, a rodzice nie wspierają nauczyciela, a co
gorsze, podkopują jego autorytet. Atak
na nauczycieli jeśli chodzi o czas pracy jest delikatnie mówiąc
niesprawiedliwy. Nauczyciel wykonują
ciężką i mozolną pracę. Osoba, która nigdy nie pracowała w tym zawodzie
najczęściej nie jest sobie w stanie wyobrazić jakie zadania poza
przeprowadzeniem lekcji i sprawowaniem dyżuru na przerwie taki nauczyciel
wykonuje i ile naprawdę czasu mu to zajmuje. Znane jest powiedzenie, ba, zła
wróżba wręcz: „obyś cudze dzieci musiał uczyć’. Nauczyciel nie może też wziąć urlopu wypoczynkowego w czasie roku
szkolnego, a nauczyciele często chorują
przewlekle na choroby gardła i krtani,
ale o tym się zapomina. Ciągłe dokształcanie się, praca w domu do późna
wieczora by przygotować się dobrze do lekcji, uzupełniane papierów, wykonanie
gazetek ściennych, zebrania, konferencje, dyskoteki... Sam Mark Twain mówił, że
to do wykładu, przemówienia przygotowuje się kilka dni. Nauczyciel w trakcie
lekcji, przerw, rozwiązuje mnóstwo problemów życiowych uczniów, niekiedy nawet zastępuje w tym czasie rodziców. Jak w
każdym zawodzie -są dobrzy nauczyciele, jak i źli. Sądzę ,że wielu utożsamia
zawód nauczyciela tylko z tymi złymi. Ale pokażcie mi wasz własny zawód, a pokażę wam
jego wady, jego zalety i przykłady złego
wykonywania. Wiem jedno, nigdy nie zapomnę tej wielkiej odpowiedzialności,
którą się ma w stosunku do młodego człowieka i wiem, że Polscy nauczyciele
spisują się znakomicie, jeśli chodzi o proces edukacji uczniów. Kieruję te słowa do wszystkich tych
redaktorów, komentatorów, pokrzywdzonych przez życie, którzy atakiem na ludzi
wykonujących ciężko pracę, chcą wyżyć
swoje frustracje. Musimy wreszcie zacząć szanować siebie i ludzi, którzy
wykonują poszczególne zawody i wymieniać tych, którzy się nie sprawdzają, ale
to się tyczy wszystkich zawodów. A jeśli zazdrościcie nauczycielom ich zawodu,
zastanówcie się ile osób zazdrości Wam Waszego. Pomyślcie o jego zaletach i o
jego trudach, o których ci zazdroszczący zapewne nie mają pojęcia. I
pamiętajcie, że „wszędzie dobrze, gdzie nas niema”.
Komentarze
Prześlij komentarz