Rozpacz opozycji …

Nowy Rok 2017 okazał się bardzo szczęśliwy dla ekipy rządzącej. Pewnie nawet się nie spodziewano, że KOD i Nowoczesna strzelą sobie bramki samobójcze. 

Idea KOD-u już od pewnego czasu dogorywała i stawała się coraz większym balastem dla partii politycznych, wchodzących w skład Sejmu RP.  Dlatego też problemy szefa KOD-u tak naprawdę, były na rękę partiom opozycyjnym, bo przecież kawałek tortu, którym przychodzi im się obecnie dzielić, nie jest wystarczająco duży, aby wykarmić wszystkich. Lepiej więc dzielić się w mniejszym gronie. Podsumowując problemy lidera KOD-u, który sam sobie zapewnił polityczne harakiri, sparaliżowały tę organizację tak bardzo, że w mojej skromnej opinii, już się ona nie podniesie.

Za to przewodniczący Nowoczesnej, z wcale nie mniejszym impetem, wywołał skandal podszyty romansem opuszczając swoich ludzi samotnie marznących pod parlamentem i mówiąc eufemistycznie,  postawił sam siebie w niekorzystnej sytuacji wizerunkowej. Będzie mu teraz trudno z niej wybrnąć i to powinno go niepokoić, szczególnie biorąc pod uwagę, że Nowoczesna nie ma poza nim  silnych osobowości.

Ekipa rządowa, dla której problemy opozycji stały się, rzec by można, noworocznym prezentem, wykorzystała tę sytuację koncertowo,  niszcząc opozycję medialnie i wygrywając kryzys parlamentarny.

W rok 2017 z nowymi możliwościami weszła też Platforma Obywatelska, która wcześniej dość długo nie mogła się odnaleźć w nowej sytuacji po wyborach parlamentarnych. Dzięki problemom swoich „sojuszników” może teraz bez problemu przejąć pałeczkę pierwszeństwa w działaniach opozycji, zagarniętą wcześniej przez KOD i Nowoczesną. 

„Czekam z utęsknieniem” na powrót niekończącego się sporu dwóch wielkich partii: PiS-u i opozycyjnej Platformy Obywatelskiej. I zaczynam się zastanawiać, czy Nasze Państwo nie dąży w kierunku systemu dwupartyjnego.

A na koniec, tak z czystej ciekawości, nie zastanawia Was fakt, że dwie sprawy dotyczące opozycji  wypłynęły prawie w tym samym czasie, w dodatku, kiedy bardzo chciano zażegnać kryzys parlamentarny? Przypadek,…. nie sądzę.

Komentarze

Popularne posty